Telewizor już od dawna nie jest jedynie narzędziem do klasycznego oglądania programów emitowanych przez stacje telewizyjne. Ogromna część z nas używa tych sprzętów do przeglądania internetu, odtwarzania filmów i seriali online czy grania w gry. Dzisiaj nieco szerzej przyjrzymy się temu ostatniemu zagadnieniu – telewizor do gier powinien się cechować szeregiem funkcji, które znacznie ułatwią elektroniczną rozrywkę. Jaki telewizor dla gracza wybrać i na co zwrócić szczególną uwagę?

Odświeżanie ekranu, czyli płynna rozgrywka bez żadnych spadków jakości

Jedną z podstawowych kwestii, na jaką powinniśmy zwrócić uwagę, kiedy marzy nam się perfekcyjny telewizor dla gracza, jest aspekt częstotliwości odświeżania ekranu. Ten parametr jest istotny także przy klasycznym oglądaniu filmów czy seriali, nie ma jednak na nie aż tak wielkiego wpływu, jak na wygodne ogrywanie dynamicznych gier.

Czym jest częstotliwość odświeżania ekranu? W najprostszych słowach ten czynnik informuje nas o tym, jak szybko telewizor jest w stanie zareagować na zmianę obrazu i zmienić wyświetlaną treść. Oznacza się to za pomocą herców, które są jednostką określającą ilość akcji w czasie jednej sekundy. W przypadku większości klasycznych telewizorów ten parametr wynosi zazwyczaj 60Hz, czyli 60 odświeżeń ekranu podczas sekundy. Praktyka pokazuje jednak, że w przypadku grania w gry na ekranie telewizora może się przydać większa liczba herców.

Niektórzy kwestionują tę opinię, mówiąc, że ludzkie oko nie jest w stanie odbierać obrazu z częstotliwością większą niż 30 klatek obrazu na sekundę. Jest to prawda, jednakże nawet jeśli nie jesteśmy w stanie wychwycić każdej pojedynczej klatki, to zdecydowanie odczujemy zwiększoną ogólną płynność obrazu. Rozważając zakup telewizora dla gracza, zdecydowanie warto postawić na przynajmniej 90Hz, które są w stanie zupełnie odmienić elektroniczną rozrywkę.

Telewizor dla gracza a input lag

W słowniku graczy konsolowych i producentów tego typu sprzętu możemy odnaleźć zwrot input lag. Jest to nic innego, jak różnica pomiędzy wysłaniem sygnału z kontrolera a jego odbiorem przez ekran. Mówiąc nieco prostszym językiem, im większy będzie input lag, tym dłużej będziemy musieli poczekać na reakcję naszego wirtualnego awatara w momencie, kiedy naciśniemy przycisk na padzie czy innym kontrolerze.

O ile w przypadku odświeżania obrazu sprawa jest dosyć prosta i przy wyborze wystarczy pokierować się większą ilością herców, to w przypadku input lag trudno jest jednoznacznie określić, jak będzie sobie z tym radził nasz telewizor. Input lag jest podawany w milisekundach, gdzie każdy wynik poniżej 40ms jest odbierany jako pożądana wartość. Problem jednak polega na tym, że nie przy każdym modelu telewizora będziemy mogli znaleźć informację na ten temat.

Wiele wskazuje na to, że najlepszym wyborem w tym zakresie będzie technologia QLED oferowana przez markę Samsung – matryca tego typu ma stosunkowo niewielkie problemy z odbieraniem treści w czasie rzeczywistym. W niektórych modelach tego typu możemy spotkać się z input lagiem w okolicach nawet 15ms lub niższym.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj