Markowa porcelana jest zawsze oznaczona sygnaturą na dolnej ściance naczynia od zewnątrz. Ten niewielki znaczek ma pierwszorzędne znaczenie w przypadku starszych egzemplarzy – niekiedy może świadczyć on o ogromnej wartości filiżanki czy całej zastawy. W przypadku nowych serwisów symbole i napisy są natomiast potwierdzeniem prestiżu wykonawcy, no ale z biegiem lat będą też potwierdzać rosnące znaczenie kolekcjonerskie.

Sygnatury na porcelanie są bardzo różne. Zawsze są niewielkich rozmiarów, ale mimo to mogą zawierać wiele szczegółów i informacji. Niekiedy zapisana jest pełna nazwa miejscowości, w której została wytworzona, a nawet dodany może być kraj np. w formule typu „Made in Poland”. Częściej jednak znaki występują pod postacią prostych symboli z pojedynczymi literami czy rzędem cyfr. Najstarsze wyroby mają proste oznaczenia tylko w kolorze niebieskim (malowane ręcznie farbą kobaltową), natomiast współczesne mogą być różnobarwne i są nakładane bardziej skomplikowanymi metodami.

– Sygnatury są nierozerwalnie związane z produkcją porcelany na wysokim poziomie i mają podobne znaczenie, jak autograf malarza na obrazie i informacje zapisane obok. Z tym, że na naczyniach znajduje się w pierwszej kolejności oznaczenie wytwórni, choć czasem można po nich także zidentyfikować wykonawcę ozdoby lub projektanta naczynia – mówi specjalista ze sklepu internetowego Porcelana24.pl, który prowadzi sprzedaż serwisów i pojedynczych egzemplarzy szlachetniej ceramiki. – Kolekcjonerzy i znawcy uczą się rozpoznawać ich znaczenie latami, choć najsłynniejsze z nich, jak dwie skrzyżowane szable czy literkę „Ć” zamknięta w trójkącie, każdy świadomy użytkownik eleganckich serwisów potrafi utożsamić od razu z Miśnią i Ćmielowem.

Najważniejsza informacja – wytwórnia porcelany

Zdecydowanie najważniejszą wiadomością kryjącą się w sygnaturze jest oznaczenie wykonawcy. Najdłużej działający polski producent przez lata sygnował swoje wyroby pełną nazwą miejscowości – Ćmielów, by z czasem ograniczyć ją do literki „Ć” wpisanej w trójkąt. W późniejszym okresie znów jednak obok znaków pojawiła się pełna nazwa miejscowości. Przez pewien czas po wojnie towarzyszył im napis „Made in Poland”, ale nie utrzymał się on na długo. Te wszystkie zmiany zawsze były rejestrowane i dzięki nim wiadomo, z jakich okresów pochodzi stara porcelana. Znawcy potrafią ją dość łatwo zidentyfikować i w ten sposób ocenić ich wiek.

Z polskich starych producentów w domowych kolekcjach spotkać można jeszcze przedwojenne wyroby z Chodzieży czy Bogucic. Natomiast po wojnie pojawiły się na naszym rynku marki kontynuujące tradycje niemieckich wytwórców, np. Kristoff z Wałbrzycha, Karolina z Jaworzyny Śląskiej, a także stworzona od nowa wytwórnia porcelany Lubiana. Prócz nazw miejscowości liczą się także oznaczenia fabryczne, zwłaszcza w sytuacji, gdy w jednej miejscowości działały dwie lub więcej wytwórni.

W polskich antykwariatach, na giełdach staroci czy w prywatnych zbiorach często można spotkać jeszcze wyroby uznanych producentów z Niemiec. Najpopularniejsze z nich to Meissen (Miśnia), wytwórnia Philippa Rosenthala czy Carla Kristera z Waldenbergu (Wałbrzycha) oraz Tillowitz (Tułowice).

Inne wiadomości ukryte w sygnaturach

Początkowo sygnatury były informacjami przeznaczonymi tylko dla ewidencji wewnętrznej. W ten sposób rejestrowano liczbę wyprodukowanych egzemplarzy w danej serii, wiadomo było też, kto wykonał ozdoby oraz z jakiej formy pochodził wykonany egzemplarz. Pomagało to prowadzić firmową buchalterię. Dopiero gdy wytwórcy postanowili odróżniać się od konkurencji, wprowadzono powszechnie symbole firmowe. Często nie rezygnowano jednak z oznaczeń służących ewidencji. Dlatego znawcy wciąż potrafią wyczytać z nich wiele ciekawych wiadomości.

Do najczęstszych informacji kodowanych obok symbolu wytwórcy należą:

  • numer serii,
  • data produkcji,
  • oznaczenie twórcy dekoracji wykonywanej ręcznie,
  • znak projektu, a czasem wręcz nazwisko autora pierwowzoru,
  • numer formy lub modelu,
  • oznaczenie formatu,
  • znak jakości.

Na szczęście nie tylko znawcy i kolekcjonerzy porcelany mogą orientować się w całej tej symbolice i zawartych w niej znaczeniach. Dobrymi źródłami informacji są świetnie wydane opracowania. Polecić można przede wszystkim „Leksykon porcelany europejskiej” Ludwiga Danckerta oraz „Encyklopedię śląskiej porcelany”, t.1 autorstwa Ireny i Romana Gatysów. Dużo informacji o spotykanych u nas egzemplarzach starej ceramiki szlachetnej można znaleźć także w „Deutsche Porzellanmarken” Roberta E. Röntgena. Są one ogromnym zbiorem różnych sygnatur, ich wariantów z różnych okresów oraz źródłem wyjaśnień symboliki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj