Nie da się ukryć, że z czasem, nawet najbardziej kreatywnej osobie, zaczyna brakować pomysłów na coraz to nowe podarunki. Ciekawym urozmaiceniem, może być więc kupno jednej z monet lokacyjnych. Tym bardziej, że tutaj sensownych propozycji, naprawdę nie powinno brakować.
Jeśli ktoś już wie co nieco na temat monet, będzie zwracał uwagę również na ich estetykę. W takim wypadku, doskonałym wyborem będzie kupno produkowanej w Chinach serii Gold Panda. Jak nietrudno się domyślić, jednym z elementów koncepcji stylistycznej, są właśnie te sympatyczne zwierzęta. Zresztą nie ma się czemu dziwić takiemu, a nie innemu wyborowi. Wszak pandy kojarzone są właśnie z Państwem Środka. Zresztą to właśnie ten motyw sprawia, że numizmaty osiągają niemałe kwoty także na rynku kolekcjonerskim. Dzieje się tak dlatego, że rewers, na którym znajdują się pandy, nigdy nie jest identyczny z tym, jaki utworzono w minionych latach. Warto to wiedzieć. Teraz pora powiedzieć co nieco o awersie monety, której produkcję rozpoczęto na początku lat osiemdziesiątych. On także nie znalazł się tu zupełnym przypadkiem. Przedstawia on widok na zlokalizowaną w chińskiej stolicy Niebiańską Świątynię (Temple of Heaven). Początki tej budowli, sięgają jeszcze czasów średniowiecznych. Jest kompleks świątynny, związany z taoizmem. Z racji położenia, jest to nie tylko ważny ośrodek religijny. Cieszy się on również popularnością w kontekście atrakcji turystycznej. Wszystko dlatego, że znajduje się on niemal w centrum Pekinu. W aspekcie inwestycyjnym, tak jak w wielu innych wypadkach, tutaj również największym nominałem jest równowartość jednej uncji trojańskiej. Trzeba jednak zaznaczyć, że w przeciwieństwie do innych numizmatów o tej charakterystyce, oficjalnie, zawartość kruszcu podaje się tu w gramach.
Kolejną serią, o której warto wspomnieć, jest ta, emitowana w znajdującej się w Australii Perth Mint. Produkcję rozpoczęto w 1986 roku. Przez pierwsze trzy lata, wiodącym motywem, był samorodek złota. Właśnie dlatego, seria istnieje na lokacyjnym rynku pod nazwą Gold Nugget. Później jednak został on zmieniony. Tym razem zdecydowano się postawić na jeden z nieodłącznych motywów, które jednoznacznie kojarzą się właśnie z Australią. Mowa tu o kangurze. W tym wypadku również ten właśnie motyw, z każdym rokiem produkcji różni się od poprzedników. Australijska seria jest doskonałym wyborem, jeśli chcielibyśmy rozbudować bądź stworzyć od nowa swe portfolio inwestycyjne. Jest tu bowiem do wyboru naprawdę wiele nominałów. Jednym z ciekawszych, jest choćby ten o zawartości kruszcu równej jednemu kilogramowi. Trzeba przyznać, że jest to niecodzienny wariant. W ramach serii znajdziemy jednak także takie opcje, które można określić mianem nieco bardziej budżetowymi. Co ciekawe, w ramach serii Gold Nugget, wyprodukowano największą jak do tej pory monetę o charakterystyce lokacyjnej. Mowa tu o egzemplarzu ważącym aż tonę! Taka waga musi robić – nomen omen – kolosalne wrażenie. Rzecz jasna, nie jest to nominał znajdujący się w regularnej sprzedaży.
Jeśli szukasz gwiazdkowego prezentu last minute, warto wybrać zaufanego i sprawdzonego dealera złota, który oferuje swoim klientom złoto od ręki! Takim punktem sprzedaży jest firma Tavex, która posiada salony stacjonarne w całej Polsce – w Warszawie, Lublinie, Katowicach, Gdyni, Wrocławiu, Łodzi czy Poznaniu! Poza sprzedażą metali inwestycyjnych, Tavex oferuje swoim klientom także jedną z najbogatszych tablic walutowych w kraju! Wybierając na przykład kantor Lublin, bez problemu wymienisz najbardziej egzotyczne waluty od ręki lub z wysyłką pod wskazany adres.
