Hologramy kolekcjonerskie czyli sposób studentów i absolwentów na zniżki

W sieci znaleźć można strony oferujące sprzedaż tak zwanych hologramów kolekcjonerskich – naklejek, które wyglądają identycznie jak te, jakie co semestr trafiają w dłonie studentów. Nie ma wątpliwości, że posiadając status studenta, ma się możliwość skorzystania z wielu przywilejów, zarezerwowanych tylko dla studentów którzy posiadają aktualną legitymacje studencką. Bo dzięki legitymacji i hologramom studenckim, mają możliwość zakupu biletów i wejściówek znacznie niższych cenach. Stąd też tak popularny wśród absolwentów patent na kolekcjonerski hologram do legitymacji. Zatem czy posługiwanie się takim hologramem kolekcjonerskim jest zgodne z prawem ? Czy podsianie takiego hologramu uprawnia do zniżek ?

Patent absolwentów na hologramy kolekcjonerskie

Dostępne w Internecie kolekcjonerskie hologramy mają ten sam wygląd, jakim charakteryzują się hologramy els z uczelni wyższych. Wszystko dlatego, że producenci korzystają z identycznych wytycznych podczas ich tworzenia. Resort nauki i szkolnictwa wyższego ustalił, że oryginalne hologramy na legitymację muszą od 2020 roku posiadać także unikalny kod seryjny. Hologramy kolekcjonerskie są najczęściej bardzo podobne do naklejek na legitymację wydawanych w dziekanatach uczelni wyższych. Nikt co do zasady, nie przygląda się co Pani z dziekanatu nakleja na legitymację, jednak  wygląd tych pierwszych, może budzić kontrowersje, gdyż dla zwykłego człowieka są zbyt podobne aby można je było rozróżnić.  To powoduje konsternację na temat ich wygładu i może spowodować sporo wątpliwości, czy naklejki kolekcjonerskie są zgodne z prawem.

 Hologramy na legitymacje studencka

Specjaliści nie mają wątpliwości co do kolekcjonerskich naklejek els

Sprawa sprzedaży i posiadania hologramów kolekcjonerskich jest znana od jakiegoś czasu. Czy zatem, czy za ich sprzedaż lub zakup grozi odpowiedzialność karna? Produkcja naklejek els, z emblematami godła lub innymi znakami narodowymi jest procesem legalnym. Dlatego prawo nie zabrania zarówno produkowania, sprzedawania, jak i kupowania naklejek kolekcjonerskich, jak i innych produktów kolekcjonerskich, jeśli te wykorzystywane są zgodnie ze swoim przeznaczeniem. Niektóre firmy wybijają specjalne medale i monety okolicznościowe również z godłem Polski, ale nikt nie używa ich niezgodnie z prawem i nikt nie ma wątpliwości co do ich przeznaczenia.  Jednak podrabianie autentycznych dokumentów zagrożone jest pozbawieniem wolności od 3 miesięcy do 5 lat zgodnie z art. 270 Kodeksu Karnego. Dopóki sprzedający, bądź nabywca nie próbują przyklejać kolekcjonerskich hologramów ELS na legitymację i korzystać z nich tak, jak z autentycznych, to nie łamią oni prawa.

Uczelnie wykluczają, by w obrocie znajdowały się autentyczne naklejki studenckie

To jednak nie uspokaja przeciwników handlu hologramami studenckimi w sieci. Wskazują oni, że obrót hologramami, podobnymi z tymi, jakie otrzymują żacy prowadzić może do poważnych nadużyć ze strony oszustów. Ci korzystać mogą bowiem ze zniżek i ulg zarezerwowanych wyłącznie dla żaków. Jak do sprawy odnoszą się pracownicy szkół wyższych? Jak twierdzą osoby pracujące w administracji uniwersytetów, nie ma możliwości, by w nielegalnym obrocie znajdowały się autentyczne naklejki na legitymację ELS produkowane dla uczelni wyższych. Dziekanaty zobowiązane są bowiem do prowadzenia rejestrów wydawanych hologramów i legitymacji studenckich, a każdy egzemplarz jest umieszczany na legitymacji własnoręcznie przez pracownika uczelni. Władze akademii twierdzą także, że dotąd nie spotkały się z sytuacją, by student posługiwał się fałszywym hologramem ELS. To samo stanowisko przyjmują kontrolerzy w środkach transportu miejskiego, którzy przyznają, że nie mogą oni ustalić, z jakimi hologramami studenckimi mieli oni do tej pory do czynienia. Egzemplarze z Internetu oraz z uczelni są bowiem bardzo trudne do odróżnienia.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj